Talerzykowy kurczaczek
Od kilku dni Antoni ciągle maluje farbami papierowe talerzyki...tak by je malować.
Na szczęście udało się wymyślić jak je wykorzystać by nie "wyrzucić".
Pomysłów jest kilka.
Dziś pierwszy z nich.
Z racji że święta Wielkanocne są tuż, tuż ...powstał kurczaczek.
Wykorzystaliśmy :
- guziki na oczy,
- kawałek sznurka,
- klej,
- nożyczki,
- dziurkacz,
Antko miał tylko problem z odpowiednim zawiązaniem sznureczków by powstały nogi kurczaczka.
Nasz kurczaczek poleci jako kartka świąteczna do rodziny 🐥
Komentarze
Prześlij komentarz