Exploding box dla Świadkowej.
Zawsze podobały mi się Boxy, nigdy nie miałam okazji robić... aż nastał ten dzień. Musiałam wymyślić w jaki sposób zapytać moją Siostrę czy będzie u mego boku w dniu ślubu.
I tak powstał exploding box. Podziwiam osoby robiące je na codzień, za cierpliwość i pomysłowość. Mój jest najprostszy... z kwiatkiem z foamiranu.
Może kiedyś zmoblizuje się do opisania jak zrobić krok po kroku.
Komentarze
Prześlij komentarz